Zlot i kolejna wskazówka

Na początku września został zorganizowany coroczny zlot zdolnych Pań. Do Władysławowa zostałam zaproszona i ja. Strasznie Agnieszko Ci dziękuję. Nawet nie wiesz jaka to była dla mnie frajda... i ten meczyk :)
Oto kilka zdjęć i cudowne prace wykonane przez dziewczyny.








A wracając do zagadki...
Chyba za trudna, albo tak mało chętnych i odwiedzających mój blog w tym czasie:(
Mam nadzieję, że druga wskazówka pomoże. Niewielka, ale ...



Pozdrawiam i życzę powodzenia

Zagadka...

Postanowiłam zadać Wam pytanie-zagadkę.

Co z tego będzie?

Zdjęcie przedstawia elementy z których powstanie/powstaną... No właśnie CO??

Zagadka podzielona będzie na 4 raty, w każdej zobaczycie kolejne wskazówki..Zaglądajcie do mnie ponieważ w następnym poście , będzie kolejna odsłona, dodatkowe elementy całej układanki. W czwartej - ostatniej pokażę nagrodę, którą wylosuję z pośród poprawnych odpowiedzi. A żeby nie było tak łatwo odpowiedzi proszę wysyłajcie mailem, nie będziecie sugerowały się odpowiedzią poprzedników. Mój adres kt.ilona@gmail.com . Oczywiście komentarz pozostawiony pod postami ułatwi mi sprawę losowania i będzie mile widziany:) Banerek, który umieściłam poniżej wstawcie podlinkowany na pasku bocznym swojego bloga. Osoby nie posiadające go również serdecznie zapraszam.

Dla zachęty powiem, że wśród nagród będzie jedna z moich zdobyczy jarmarkowych.

Ściskam gorąco

Moje starocie

Od jakiegoś czasu uprawiam zbieractwo. To sport znany i uprawiany regularnie przez większość z Was. Starocie i pozornie bezużyteczne przedmioty stały się moją obsesją. Mam tylko nadzieję, że Misiek mi ich kiedyś nie spakuje :) Choć niewątpliwie zyskalibyśmy jeden pokój...

Ale do rzeczy..
Tegoroczny Jarmark Dominikański wzbogacił mnie o kolejne cudowne przedmioty, a po powrocie do domu okazało się, że moi Panowie, sprzątając piwnicę, znaleźli jedno prawidło. Szkoda, że tylko jedną sztukę, ale jak z nią skończę z pewnością będzie ładna:)

Na Jarmarku zakupiłam kilka starych nutek, pudełko po winie i tarczę zegarową kupioną za całe 2 zł... Niestety na większe zakupy, ani nie byłam przygotowana, ani czasu na poszukiwania nie miałam zbyt wiele... ale to nic, takie cuda wszędzie można znaleźć, wystarczy mieć oczy szeroko otwarte oraz czekać na kolejny Jarmark :)





Polowanie to mój żywioł . A teraz poluję w swoim domu. Robimy porządki i wiem, że gdzieś w zakamarkach mojej piwnicy, są głęboko ukryte różne cuda jeszcze z czasów dziadkowych...
Do tego zakończenie remontów w poszczególnych pomieszczeniach również odkrywa dawno zapomniane skarby.

Pozdrawiam

Lubię...

Zostałam zaproszona przez Gosię i Monikę do zabawy w "LUBIE..."

Oj długo się zastanawiałam, tym bardziej, że lubię, wręcz kocham tak wiele, a należy podać 10 rzeczy... Więc:

1. Lubię spędzać czas z moją ukochaną rodzinką.
2. Lubię moją szaloną psiunię Labusię.
3. Lubię to co robię - moje małe dzieła.
4. Lubię zapach kwiatów i bajkową przyrodę o każdej porze roku.
5. Lubię spacery nad morzem o zachodzie słońca z moim ukochanym.
6. Lubię gotować, jeść i eksperymentować w kuchni.
7. Lubię czekoladę, w każdej odsłonie.
8. Lubię organizować przyjęcia i bawić się z moimi przyjaciółmi.
9. Lubię dawać prezenty i wywoływać uśmiech na twarzy.
10. Lubię, kocham moje życie. Choć czasem ciężkie to barwne i nie zamieniłabym się z nikim i za nic....

To tak w dużym skrócie.

Do zabawy chciałabym zaprosić... Elle, Kasandrę, Różanego Anioła, Alizee, Lloki, Asiorka,

A oto zasady:
1. Napisz, kto Zaprosił Cię do zabawy;
2. Wymień 10 rzeczy, które lubisz;
3. Zaproś kolejnych 10 osób i poinformuj je w komentarzach;

Pozdrawiam