poniedziałek, 31 maja 2010

Relaks

Weekend był słoneczny, och jak mi tego słońca brakuje i w tej tęsknocie pewnie sama nie jestem.

Siedząc i patrząc na mój pożal się ogródek stwierdziłam, że chciałabym, altankę, donice.. ale pieniążków brak. No ale tyle desek, stempli – ot pozostałości po budowie. A co tam, wywalić zawsze zdążę:) Więc zakasaliśmy z M rękawy i do roboty. Kilka desek, puszka lakierobejcy, gwoździ, pędzel i wio …… Powstała donica. Z sadu, wykopałam niezapominajki rosnące wśród chwastów, dalia na ryneczku kupiona i funkia zgarnięta ze skalniaka… Wgląda ładnie:) – mnie się podoba. Dostałam również poziomki, podsuszone, marne, ale lubię wywalać roślin, więc wsadziłam z nadzieją, że coś z nich jeszcze będzie.

DSCN1456

Brakuje jeszcze do kompletu kafelek na tarasie, ale to na później… bardzo później :)

Rozpoczęliśmy również prace nad altanką. Mam nadzieję, że wyjdzie znośnie, ale na nią poczekam troszkę, bo pogoda nie dopisuje i M późno z pracy wraca, więc zostają nam soboty. Poczekam…

Będąc na zakupach znalazł śliczne konewki.. tak mi się podobały, że nie mogłam przejść obojętnie. Małżonek stwierdził, że jak się już nauczę decu to będą pięknie wyglądały i kupił mi 5 szt. Zostawię sobie dwie tylko jeszcze nie wiem, czy żółte, czy zielone :) Na chwilę obecną jestem w posiadaniu wszystkich:)

DSCN1398

DSCN1399

Oczami wyobraźni widzę, jak pięknie będą wyglądały, choć teraz też są śliczne.

Niedzielę spędziłam obijając się.. Ach już dawno tego nie robiłam. W pięknym słońcu podziwiałam kolory wiosny, popijając ulubioną herbatkę i zachwycając się zapachem bzu. Oczywiście nie mogłam się oprzeć i kilka gałązek znalazło się w wazonie.

DSCN1388

Biegałam również po ogrodzie z aparatem, korzystając z pięknego słońca, zrobiłam kilka fotek. I nimi Was teraz zasypię. Choć artystą fotografem nigdy nie zostanę i tak mi się podobają.

DSCN1414

Rotation of DSCN1447 Rotation of DSCN1458 Rotation of DSCN1469 Rotation of DSCN1409 Rotation of DSCN1410 Rotation of DSCN1419

A tu z Labusią pełen relaks.. Och życie potrafi być piękne.

Rotation of DSCN1430Rotation of DSCN1471

Pozdrawiam

czwartek, 27 maja 2010

Podziękowania

Chciałam pisać posty mniej więcej raz w tygodniu, żeby nie przesadzać i Was nie zanudzić, ale natłok informacji zmusza mnie do częstego zapisywania.
Tyle się dzieje:)

A dzisiaj będę dziękowała...
Robiłam zakupy na "Pchlim Targu2" . Materiały jakie kupuję u Gosi zawsze są pięknie zapakowane i z tzw. bonusikiem :). Ale przy ostatnich zakupach doznałam szoku. Po pierwsze materiał jaki kupiłam jest o niebo piękniejszy niż został opisany (takie przestępstwa mile widziane:) to jeszcze dostałam piękne serce. Jakie było moje zaskoczenie... zresztą sami zobaczcie.


Kolejne materiały jakie kupiłam przyszły do mnie od Krysi:). Tkaniny cudowne i od razu jak je zobaczyłam naszła mnie masa pomysłów.. i otrzymałam piękną karteczkę. Bardzo, bardzo dziękuję!


Takie zakupy można robić codziennie, a takich sprzedających powinno się klonować! Polecam blogi obu Pań.

Przy okazji.. moja domowa latarnia znalazła zastosowanie - serca.



Serdecznie dziękuję i polecam


Ps. O klonowaniu ludzi będę jeszcze pisała:)

środa, 26 maja 2010

Dzień Matki



Niech Wam słonko świeci,
Niech Wam tańczą dzieci.
Niech ptaszki śpiewają,
i prezenty rozdają..

Wszystkim Mamom życzę miłych dni przez okrągły rok


poniedziałek, 24 maja 2010

Zabawa blogowa

Miliony pomysłów na minutę i chęć zrealizowania wszystkiego na raz zaburza moją “prawidłową organizację” i zapominam o różnych rzeczach, muszę sobie wszystko zapisywać.. och mam nadzieję, że szał ten troszkę ostygnie. Choć z drugiej strony, jak zauważyła moja przyjaciółka – znowu mam tą iskierkę. Uwielbiam to.

Kolejna zabawa przyciągnęła moją uwagę. Należy odpowiedzieć na 12 pytań, odpowiedzi wpisujemy w wyszukiwarkę flickr, wybieramy fotografię, która nam się podoba z pierwszej strony wyszukanych, adresy URL kopiujemy w odpowiednie pola w Mosaic Maker (ustawiamy 4 kolumny (columns) i 3 wiersze (rows) ), wciskamy Create i powstaje mozaika :)
Zabawę widziałam u Alewe, zaczęłam oglądać u innych i oglądałam piękne obrazy, prawdziwe dzieła.

A oto opowieść o mnie… mosaicf6dff5119e821a76401b1c8e541a0bd32321f062

1. Ilona, 2. Kolejny chinol, 3. Architektura góralska, Chochołów, 4. Wszystkie barwy jesieni, 5. zbożna fota, 6. Untitled, 7. Cortona, 8. banana split, 9. dobrze w domu być z mamą..., 10. (255) Kühlungsborn / Ostsee / Deutschland, 11. Po nocnym sztormie., 12. Arches NP Last Light 015b

1. Jakie jest twoje pierwsze imię? - Ilona

2. Jakie jest twoje ulubione jedzenie? – lubię wiele potraw

3. Do jakiej szkoły chodziłeś? – Studium Architektoniczne

4. Jaki jest twój ulubiony kolor? – kocham wszystkie kolory

5. Kto jest twoim idolem? – chyba nie mam

6. Ulubiony napój? – kawa latte

7. Wymarzone wakacje? - Toskania

8. Ulubiony deser? – banana split

9. Kim jesteś lub chcesz być? – mamą

10. Co kochasz? - morze

11. Jedno słowo, które Cie określa. - nietypowa – tak określił mnie mąż:_

12. Imię na blogerze – Destiny


Pozdrawiam

Destiny ikt

środa, 19 maja 2010

Co za tydzień

Co prawda to dopiero połowa, ale jest niesamowity… ale się działo.

Tak szczerze mówiąc “tydzień” bo zaczęło się w poprzednią środę.

Więc… siedzę jak zwykle w domu, bez uśmiechu, w dresie i jakoś tak cała szara . Przygotowałam obiad, posprzątałam mieszkanie, ot taka codzienność, nudna i przewidywalna. Zero weny, więc twórczość upadła, jedyna radość to zabawa z Labą.. och gdyby nie ona…

… i tu się wszystko zaczyna. Przyszedł mój ukochany Miś z kwiatkami :)

DSCN1310

Cudny, jak ja go uwielbiam..

Nakryłam do stołu, podałam obiad, usiedliśmy i zaczęliśmy codzienną rozmowę.  Mam dwie święte zasady: zawsze posiłek jemy razem, bez względu na porę i druga: nigdy nie kładziemy się sapać pokłóceni i dajemy sobie buziaka, bo rano możemy się nie obudzić – to działa.. ale do rzeczy.

Rozmawiając z M, walnęłam pięścią w stół i powiedziałam głośno KONIEC, tak dalej być nie może . Z pracą łatwo nie jest, więc postanowiłam poprosić o pomoc. Od przyszłego miesiąca, zaczynam kurs i przekwalifikuję się. Do tego zgłosiłam się do MOPSu w moim mieście, ogłaszając pełną gotowość jako wolontariuszka. Co prawda do Klubu NIANIA, a wylądowałam jako organizator w Klubie Seniora, ale... Moje panie są cudowne. Jest to niesamowite przeżycie – polecam, oczywiście jak ktoś ma czas :)  Do tego, dzięki Agnieszce zaczęłam uczęszczać w warsztatach decoupage. A tego już od dawna pozazdrościłam, zaglądając na Wasze blogi.

W poniedziałek umówiłam się z fryzjerką i postanowiłam zmienić kolor włosów z szarej myszki stałam się płomiennie czerwoną kobietą. Tak na marginesie.. coś w tym jest, że kobieta dla poprawienia nastroju idzie do fryzjera lub na zakupy. Na to drugie jeszcze mnie nie stać, ale poczekam.

Zabrałam się również za porządki w moich szafach. Z ciuchami, bo troszkę przytyłam i w połowę nie wchodzę, z przydasiami, bo i tak wszystkiego nie wykorzystam i postanowiłam rozpocząć realizację mojego marzenia o którym wspominałam wcześniej – moim własnym sklepiku. Na chwilę obecną to tylko marna namiastka, bo to tylko blog z tzw garażową wyprzedażą, ale od czegoś trzeba zacząć. Więc serdecznie zapraszam do mojej “Magicznej szuflady”.

kontakt destiny ikt

Na dzień dzisiejszy nikt już mnie nie nazwie “Kurą domową” , a pewną siebie i płomiennie czerwoną “PANIĄ DOMU”. Mam zamiar trwać w tym, byle sił mi starczyło. Mój kalendarz jest wypełniony co do godziny. Wszystko planuję i zapisuję, a jak do niego zaglądam, to czuję się rewelacyjnie.

Powróciła dawna Ilona i mam nadzieję, że już nie odejdzie:)

A kropeczką nad “i” jest cudowna wygrana w candy u Joasi. Zerknęłam wczoraj w nocy i proszę – udało się. Nie mogłam w to uwierzyć. Musiałam sprawdzić klikając na mój pseudonim, czy przypadkiem nie ma drugiej Destiny ikt, ale otworzył się mój blog. Jupi!! Przy okazji polecam jej bloga , jest fantastyczny, worek pomysłów.

Dzisiaj wyszło słoneczko i naładowana ogromną energią poszłam odchwaszczać ogródek, ale moja moc złamała widły i praca się skończyła, hihi.

Tak wiem.. znowu nudny i długi wywód, ale wierzcie mi.. i tak się powstrzymuję. Mam masę pomysłów, o których tak bardzo chcę Wam powiedzieć, ale rozłożę to na raty.

Z tego miejsca, chciałam również podziękować gorąco za wszystkie komentarze. Są cudowne i ładujące akumulatory. Nawet nie sądziłam, że słowa wyczytane w komputerze od osobiście mi niestety nieznanych osób, będą dla mnie tak ważne. Codziennie zerkam z nadzieją, czy coś jest nowego i cieszę się jak małe dziecka choćby z jednego słowa. Strasznie wszystkim dziękuję i nieśmiało proszę o jeszcze.

Na koniec, aby kolorów troszkę treści dodać, zdjęcia z mojego ogródka. Wśród chwastów niezapominajki ukochane znalazłam.

Rotation of DSCN1305 Rotation of DSCN1300

 DSCN1308

Informacja dla wytrwałych.. wkrótce candu u mnie:)

Całuję Was mocno

Destiny ikt

wtorek, 18 maja 2010

WYPRZEDAŻ GARAŻOWA

Witam serdecznie na wyprzedaży. Jak wszystkim wiadomo remont się przeciąga w moim domu, ale właśnie postawiła regały na moje przydasie.

Jest ich niesamowita ilość i postanowiłam pokazać co mam więc zainteresowanych serdecznie zapraszam.

W razie pytań proszę o kontakt, jeżeli cena nie będzie się Tobie podobała, odezwij się koniecznie:) Zawsze można się dogadać.

Niektóre z kartek są lekko uszkodzone, najczęściej jest to zagięcie na rogach, w jednym przypadku jest urwana rączka misia (widać na zdjęciu), ale wydaje mi się, że tak kreatywne osóbki poradzą sobie z tym wycięte elementy będą świetnie zdobiły. Tym kartką można podarować nowe życie.

Więc zapraszam…

Ma tego spore ilości, jak coś wyprzedam usunę z tego posta.

Więc zapraszam na oglądanie przy kawce i ciasteczku.

  008 

 010 

 012

 039 014 015 016

017 018

035 036

Te elementy można zakupić oddzielnie, i poskładać w kartce.  Wyglądają atrakcyjnie.

020 021 022  024 025 026 027  029 030

033 034   037 038  040 

 002

  004 

Pozdrawiam

Destiny ikt