Przedstawię Wam za to moje miasto – Wejherowo.
Tu się urodziłam, wychowałam i zostanę chyba do końca życia. Postanowiłam pokazywać co jakiś czas różne jego zakątki. Mam nadzieję, że choć troszkę Was zaciekawię.
Dzisiaj Park Majkowskiego.
Położony jest niedaleko pięknego, starego miasta. Znajdziecie tu między innymi amfiteatr, plac zabaw, pałac Przebendowskich, restaurację. Obecnie, choć nadal trwa modernizacja, wygląda kolorowo i tajemniczo.
Podczas spaceru z rodzinką natknęliśmy się na współczesną wersję Hamleta. Sztuka przedstawiana przez dwóch artystów z Zimbabwe. Ku mojemu zaskoczeniu oraz krytyce słyszanej z różnych zakątków parku, znalazła swoich miłośników. Latem w Wejherowie odbywają się różne koncerty, zabawy, festyny.. jest cudownie.
W drodze do domu odwiedziliśmy Insulę. Małą kawiarenkę z pysznym ciastem czekoladowym, na gorąco. Uwielbiam czekoladę w każdej postaci, choć niestety cm. przybywa, ale warto:)
Insula ma swój klimat. Ogrom staroci dodaje tajemniczości. Atmosfera niesamowicie pobudza wyobraźnię i ładuje moje słabe ostatnio baterie twórcze.
Mam nadzieję, że nie nudziliście się na tej krótkiej, wirtualnej wycieczce. Zapraszam Wszystkich serdecznie na kolejną, w imieniu swoim oraz mojego Wejherowa a także na pyszne ciasto i spacer.
Zmieniając całkowicie temat, chciałam Wam przedstawić moją nową miłość, dokładniej... czterech mężczyzn o niesamowitym głosie.
IL DIVO
Pozdrawiam