Codziennie zaglądam na Wasze blogi i z przykrością stwierdzam, że zatraciłam gdzieś swoją chęć do tworzenia.
Budowa, niekończący się remont, kartony załadowane bibelotami, ubraniami, naczyniami.. koszmar.
Marzę, żeby zakończyć remont i znaleźć swój kącik do pracy.
W tym chaosie nie mam pojęcia gdzie są moje farby o pędzlach nie wspominając.
Jedyne pędzle, którymi od jakiegoś czasu operuję to do smarowania klejem tapet i malowania sufitów oraz ścian.
Moje "skarby", brutalnie nazywane przez moją rodzinę śmieciami, również zaginęły w jaskini kartonów...
Jakiś czas temu postanowiłam odkryć nową dziedzinę rękodzieła decoupage, kupiłam zestaw dla początkujących i... to by było na tyle.
...
Przestałam nawet tworzyć w kuchni. Odkrycia kulinarne to kolejna moja pasja.
Z utraty tych chęci najbardziej niezadowolony jest Szanowny Małżonek.
Tu nawet się z nim zgadzam, sama kocham jedzenie :)
...
Na chwilę obecną mam nadzieję, że uda mi się zakończyć rozpoczęte wieki temu lusterka.
Kilka lat temu zamówiła u mnie lustro koleżanka.
Korzystając z okazji wycięłam dwie ramki dla siebie i dopiero teraz zabrałam się za ich zakończenie.
Popijając kawkę u znajomej zerkam dyskretnie na lustro zaklinając się, że jutro na 100% do niego usiądę.. słaba ze mnie zaklinaczka.
...
Najśmieszniejsze jest to, że od pracy w domu uciekam do pracy w ogrodzie, który kocham.
Po pracach budowlanych mój eden został zniszczony i pozostawiony "szkodnikom", więc roboty w nim bez liku.
...
Planowany koniec remontu - 30.08 i zabieram się za moją pracę.
Mam nadzieję, że już we wrześniu będę mogła podzielić się efektami swojej pracy.
Budowa, niekończący się remont, kartony załadowane bibelotami, ubraniami, naczyniami.. koszmar.
Marzę, żeby zakończyć remont i znaleźć swój kącik do pracy.
W tym chaosie nie mam pojęcia gdzie są moje farby o pędzlach nie wspominając.
Jedyne pędzle, którymi od jakiegoś czasu operuję to do smarowania klejem tapet i malowania sufitów oraz ścian.
Moje "skarby", brutalnie nazywane przez moją rodzinę śmieciami, również zaginęły w jaskini kartonów...
Jakiś czas temu postanowiłam odkryć nową dziedzinę rękodzieła decoupage, kupiłam zestaw dla początkujących i... to by było na tyle.
...
Przestałam nawet tworzyć w kuchni. Odkrycia kulinarne to kolejna moja pasja.
Z utraty tych chęci najbardziej niezadowolony jest Szanowny Małżonek.
Tu nawet się z nim zgadzam, sama kocham jedzenie :)
...
Na chwilę obecną mam nadzieję, że uda mi się zakończyć rozpoczęte wieki temu lusterka.
Kilka lat temu zamówiła u mnie lustro koleżanka.
Korzystając z okazji wycięłam dwie ramki dla siebie i dopiero teraz zabrałam się za ich zakończenie.
Popijając kawkę u znajomej zerkam dyskretnie na lustro zaklinając się, że jutro na 100% do niego usiądę.. słaba ze mnie zaklinaczka.
...
Najśmieszniejsze jest to, że od pracy w domu uciekam do pracy w ogrodzie, który kocham.
Po pracach budowlanych mój eden został zniszczony i pozostawiony "szkodnikom", więc roboty w nim bez liku.
...
Planowany koniec remontu - 30.08 i zabieram się za moją pracę.
Mam nadzieję, że już we wrześniu będę mogła podzielić się efektami swojej pracy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz