środa, 30 września 2009

Candy u Elisse

To jest zdolna i twarda dziewczyna. Kicha, a po deszczu lata...
A wianki, zrobiła cudowne....
Mowa oczywiście o Elisse i jej podarunkach.
I ja musiałam ustawić się w kolejce, choć szans pewnie nie mam.

Candy i uczestnictwo w nim to dla mnie nowość.
Jak wszystkim wiadomo, nie za wiele wiem na temat blogowych tradycji, ale z pomocą cudownych bloggerek
jestem coraz mądrzejsza :)
Z co serdecznie dziękuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz